sobota, 16 listopada 2013

;)

Kolejny post, po 10 dniowej przerwie, tym razem z przyczyn nie zależnych ode mnie.. Niestety, na problemy z komputerem nie mam zbyt dużego problemy, a w tym tygodniu nie miałam do niego dostępu.To w pewnym sensie mnie usprawiedliwia, ale na prawdę chciałabym móc pisać tutaj częściej. Czasami po prostu nie mam pomysłu na temat, a jak już, na przykład planuje od dłuższego czasu napisać post o tym, jak księżyc wpływa na nasze odchudzanie, to znajduje się masa rzeczy i spraw, które są ważniejsze..
Dzisiaj tylko chciałam się tutaj zameldować, że żyje, trzymam dietę, ale gorzej z ćwiczeniem.. Ehhh.. :(
A na jutro planuję post, o którym wspomniałam wyżej, czyli: o tym jaki wpływ ma księżyc na nasze odchudzanie.
Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na planowaniu. :)


















NIE PODDAM SIĘ.



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz