Dobrze wiem, że nie powinnam tak podjadać. Dlatego od jutra zaczynam WALKĘ Z PODJADANIEM. Poszukałam w internecie kilka sposobów, które zacznę stosować. Oto kilka z nich:
1. Dokładne analizowanie: smaku, zapachu i wyglądu potrawy, skupianie się na jej gryzieniu i przełykaniu. Podczas posiłku powinniśmy skupiać się tylko na jedzeniu - nie oglądać telewizji, nie czytać gazet ani książek. Wtedy jesteśmy najedzeni, i nie czujemy potrzeby podjadania.
2. Planowanie posiłków. Kiedy przychodzimy głodni do domu, nie najadajmy się wszystkim co nam wpadnie w ręce. Napijmy się świeżo wyciśniętego soku z warzyw czy owoców, wody mineralnej albo herbaty i wtedy zabierzmy się za gotowanie zdrowego obiadu albo kolacji.
3. Pilnowanie godzin posiłków. Jedzmy co 2-3 godziny. Najlepiej zaplanujmy sobie, o której godzinie będziemy jadły posiłki i trzymajmy się tego planu.
4. Picie wody zarówno przed jak i po posiłku, a także między nimi. Kiedy mamy ochotę coś podjeść napijmy się szklanki wody. W ciągu dnia powinniśmy wypijać ok. 2,5 litra wody !
( To jest u mnie problem, bo czasami zdarza się, że w dzień wypiję tylko szklankę herbaty )
Myślę, że są one bardzo łatwe do wprowadzenie w życie. Wystarczy tylko chcieć.
NIE PODDAM SIĘ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz